Kino Grunwald doczeka się remontu dachu

Był taki okres, że olsztyneckie kino cieszyło się mniejszą popularnością, kiedy w Olsztynie powstawały multipleksy — mówi Mirosław Stegienko, burmistrz Olsztynka. — Teraz przeżywa swój renesans. W tej chwili na niektóre premiery trzeba organizować kilka seansów. Jest scena, nagłośnienie, więc odbywa się tutaj wiele wydarzeń. W ciągu ostatnich dwóch lat kino cieszy się dużą popularnością. Oczywiście nie działa przez cały tydzień, ale w weekendy organizujemy ciekawe seanse.

Na ostatniej sesji Rada Miejska w Olsztynku zdecydowała o przyznaniu blisko 100 tys. zł na remont dachu kina. Wniosek, w imieniu Wspólnoty Mieszkaniowej Grunwaldzka 2, złożył administrujący wspólnotą TBS. — Nasza gmina wspiera zabytki od 2014 roku. Dotacja może być przeznaczona na wykonanie prac konserwatorskich, restauratorskich lub robót budowlanych przy obiektach zabytkowych, wpisanych do rejestru zabytków — wyjaśnia Robert Waraksa, radny Olsztynka. — W poprzednich latach środki były przyznawane m.in. na renowację organów w kościele w Olsztynku czy elewacji kamienic. Z tej właśnie możliwości skorzystała wspólnota mieszkaniowa, która złożyła w ubiegłym roku wniosek o przyznanie dotacji na remont dachu w budynku kina. Dach jest w bardzo złym stanie technicznym, więc prace są koniecznością.

W ubiegłym roku udało się również pozyskać 100 tys. zł z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej na cyfryzację i zakup nowoczesnego nagłośnienia z ekranem 3D. W najbliższym czasie zostanie ogłoszony przetarg. — Coraz więcej grup korzysta z sali kina — dodaje Robert Waraksa. — Biorąc pod uwagę, że w Olsztynku nie ma innej sali, w której można zorganizować większe wydarzenie, kino jest mocno eksploatowane. Dwa tygodnie temu na czterech seansach zabrakło miejsc.

Kajot